Layering – jak i dlaczego go stosuję?

Witajcie, dziewczyny!

Często pytacie mnie, jak dbam o skórę, co zrobiłam, że jest tak gładka, aksamitna i świeża. Chciałabym odpowiedzieć wam na to pytanie. Od dłuższego czasu stosuję metodę layeringu. Zaraz dowiecie się, co to takiego, jak zacząć i jakie efekty przynosi.

Co to jest layering?

To azjatycka metoda pielęgnacji, polegająca na nakładaniu wielu kosmetyków w odpowiedniej kolejności. Kobiety w Azji odkryły ją dawno temu, natomiast od jakiegoś czasu staje się coraz bardziej popularna także u nas. Choć pomysł nakładania jednego kremu na drugi może wydawać się zbędny i nienaturalny.

O co chodzi w layeringu?

Najpierw trzeba zacząć od oczyszczania, następnie przejść do tonizowania, po czym nakładać produkty lekkie i płynne, które dobrze wchłoną się w skórę. Na koniec stosuje się kosmetyki, które pozostają na powierzchni skóry, tworząc ochronną warstwę.

Firmy azjatyckie stworzyły nawet “długie linie kosmetyków”, czyli serie, w których produkty należy nakładać w określonym porządku. Wystarczy jednak samemu dobrać odpowiednie produkty i stosować je we właściwej kolejności. Tak też zrobiłam. Sama stworzyłam zestaw produktów, a wszystko to na podstawie obserwacji reakcji mojej cery. Dokładnie analizowałam składy kosmetyków, ponieważ kupując kosmetyki w drogerii, możesz narazić skórę na szkodliwe działanie syntetycznych dodatków, barwników i konserwantów.

W layeringu najlepiej sprawdzą się produkty o prostym składzie, które zawierają czysto biologiczne składniki. Początkowo może Ci się wydawać, że to zajmuje zbyt dużo czasu, jednak jeżeli dostosujesz program pielęgnacyjny do rytmu swojego dnia, na pewno nie będzie to tak uciążliwe, a efekty będą zachęcały Cię do kontynuowania.

Jeżeli czujesz, że któryś z kosmetyków nie chce się wchłonąć, przed nałożeniem kolejnej warstwy spryskaj twarz hydrolatem i wmasuj produkt w mokrą skórę. Wcale nie musisz używać drogich, specjalistycznych urządzeń.

Poranna pielęgnacja

Na co dzień używam mojego ulubionego duetu, czyli witaminy C i kosmetyku z filtrami UV. Oczyszczanie i tonizowanie to element obowiązkowy. Zamiast produktów myjących możesz użyć w tym celu płatka kosmetycznego nasączonego hydrolatem odpowiednim dla Twojej cery. Na wilgotną skórę zaaplikuj lekkie serum z witaminą C, a następnie nałóż produkt z filtrami przeciwsłonecznymi.

Wieczorna pielęgnacja

Zaczynam od dokładnego umycia twarzy, szyi i dekoltu, a następnie aplikuję tonik i ulubiony hydrolat. 2-3 razy w tygodniu stosuję peelingi mechaniczne lub enzymatyczne, co szczególnie Ci polecam. Jeżeli wybierzesz maseczki, które wymagają zmycia wodą, aplikuj je po etapie oczyszczania. Kremowe maski zostawia się na skórze na całą noc, zamiast tradycyjnego kremu lub na krem.

Layering jest szczególnie polecany przy kuracjach kwasami złuszczającymi lub retinolem, ponieważ wtedy skóra najbardziej potrzebuje ochronnych i nawilżających produktów. Koniecznie 2-3 razy w tygodniu zrób peeling, aby usunąć zrogowaciały naskórek.

Wyrób odpowiednie nawyki, a ta metoda nie będzie dla Ciebie żadnym wyzwaniem. Podziel się efektami w komentarzu!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *